O mnie i o blogu
Nieustannie próbuję znaleźć złoty środek między zdrowym rozsądkiem a hedonistycznymi zachciankami. Moje kulinarne rewolucje i szalone eksperymenty cierpliwie znosi mój narzeczony, dzięki któremu odkryłam dodatkowo, jaką radość daje mi fotografia kulinarna. I chociaż swoje pierwsze kroki w kuchni stawiałam na ciastach w proszku i innych „fixach”, obecnie staram się, by moje potrawy były jak najbardziej naturalne i domowe. Zawsze czytam etykiety i popieram ideę świadomego odżywiania. Ważne jest dla mnie co i jak jem, ale staram się przy tym nie popadać w skrajności.
Na co dzień uwielbiam odkrywać przepisy z różnych stron świata, jednak w okresie Świąt z przyjemnością wracam do tradycji.Mirabelkowy blog powstał z myślą o osobach, które – podobnie jak ja – lubią odkrywać nowe smaki i nie boją się eksperymentów. Znajdziecie na nim ponad 1000 przepisów, począwszy od śniadań i lekkich sałatek, przez propozycje obiadowe, aż po desery i ciasta. Choć sama nie jestem wegetarianką, na blogu znajduje się wiele potraw bezmięsnych które udowadniają, że kuchnia jarska nie musi być nudna. Etykiety „łatwe”, „szybkie” i „tanie” umożliwiają szybkie znalezienie odpowiedniego przepisu osobom, które dopiero stawiają pierwsze kroki w kuchni, nie mają zbyt wiele czasu na gotowanie lub poszukują potraw na nieco skromniejszą kieszeń.
Część przepisów jest mojego autorstwa, pozostałe zawsze zawierają wzmiankę o swoim źródle, ponieważ cenię sobie uczciwość i jasne zasady.
Jeśli któryś z przepisów przypadnie Ci do gustu – bierz śmiało, korzystaj i dziel się z innymi. Będzie mi miło, jeśli po wypróbowaniu przepisu dodasz komentarz, który dostarczy informacji innym Czytelnikom :)
Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa i nie wyrażam zgody na ich kopiowanie.
